Od 22 lipca obowiązuje znowelizowana ustawa o kredycie hipotecznym przenosząca na grunt prawa polskiego unijną dyrektywę MCD, której zadaniem jest zwiększenie przejrzystości ofert kredytowych. Zmiany jakie za sobą niesie w dużym stopniu wiążą się z systemami kredytowymi obsługującymi produkty hipoteczne: jedne i drugie muszą nadążać za paragrafami.

Dla banków: 21 dni na wydanie decyzji kredytowej i poinformowanie o niej, dla klientów: 14 dni na wypowiedzenie kredytu po zawarciu umowy oraz wcześniejsza spłata zobowiązania w dowolnym momencie.

To jedne z ważniejszych zapisów nowej ustawy kompleksowo regulującej zasady udzielania kredytów oraz działania pośredników i doradców kredytowych. Transponuje ona do prawa polskiego zapisy Dyrektywy Parlamentu Europejskiego z 2014 r w sprawie umów o kredyt związanych z nieruchomościami mieszkalnymi (w skrócie: MCD).

Jak podaje Urząd Komisji Nadzoru Finansowego, wprowadzone regulacje mają działać na rzecz skutecznej ochrony nabywców nieruchomości poprzez zapewnienie im możliwości zawierania spójnych i uczciwych umów kredytowych oraz uzyskiwania informacji i wyjaśnień na każdym etapie wnioskowania o kredyt i spłacania go. 

Ustawa wprowadza zmiany w dwóch obszarach. Po pierwsze ułatwia klientom analizę rynku kredytów hipotecznych, ponieważ nakłada na każdego kredytodawcę, pośrednika, czy agenta wymóg dostarczania klientom ustandaryzowanych formularzy informacyjnych z informacją o całkowitej kwocie kredytu, zasadach jego spłaty, czy stopie oprocentowania. Po drugie wymusza ona przekazywanie danych klientom na reprezentatywnych przykładach. Wszystko to wpisuje się w szerszy trend standaryzacji usług kredytowych i zapewniania większej transparentności ofert. Od tej pory klienci banków będą mogli zdecydowanie łatwiej porównywać oferty różnych kredytodawców. Banki z kolei będą musiały trzymać się sztywnych terminów, jeżeli chodzi o decyzje kredytowe.

Oznacza to konieczność wprowadzenia stosownych zmian w bankowych systemach informatycznych, bo to one obsługują produkty hipoteczne. Można jednak zrobić to szybko i bezboleśnie – zauważa Tomasz  Korczakowski, konsultant platformy Comarch Loan Origination.

Rozwiązanie Comarch jest zbudowane w taki sposób, który pozwala na sprawne wprowadzanie modyfikacji wynikających ze zmian w prawie. Pozwala ono m.in. na kompleksową obsługę procesu sprzedaży produktów kredytowych, tj. symulację kredytu, weryfikację wniosków, podejmowanie decyzji kredytowej oraz wypłatę środków. Automatyzuje pracę doradców klienta obsługujących ten proces m.in. dzięki zastosowaniu kalkulatorów wyspecjalizowanych w symulacjach, sprawnemu generowaniu wydruków i weryfikacji klienta w bazach, efektywnej analizie finansowej czy wykorzystaniu ścieżek decyzyjnych i negocjacyjnych. Comarch Loan Origination, argumentuje Korczakowski, umożliwia łatwe definiowanie takich formularzy, a także automatyczne ich wypełnianie na podstawie zgromadzonych wcześniej danych.

Korczakowski: Ustawa mówi też m.in. o obowiązku oceny zdolności kredytowej na bazie kompletnej informacji – uzyskanej bezpośrednio od kredytobiorcy lub pochodzącej z baz danych. Również tutaj rozwiązanie Comarchu przychodzi z pomocą bankom, automatyzując czynności związane z analizą wniosku kredytowego, sytuacji finansowej klienta oraz wyceną zabezpieczeń. Weryfikacja klienta oraz jego dokumentów w bazach, na czarnych listach oraz w Biurze Informacji Kredytowej odbywa się w tle – całkowicie automatycznie. Rezultat: znaczne ograniczenie ryzyka wystąpienia błędów w procesie przyznawania pożyczki dzięki spójności danych generowanych przez system.

Skontaktuj się z ekspertem Comarch

Powiedz nam o potrzebach Twojej firmy. Znajdziemy idealne rozwiązanie.