Comarch kontynuuje ekspansję na rynkach zagranicznych i zapowiada znaczący wzrost przychodów
Ekspansja Grupy Kapitałowej Comarch w Europie Zachodniej zapoczątkowana pod koniec 2008 przejęciem niemieckiej firmy informatycznej SoftM roku będzie kontynuowana. Piotr Reichert, odpowiadający za sektor finansowy Comarch, zapowiada znaczący wpływ rozwoju spółki na rynkach zagranicznych na przychody w 2011 roku.
W tym roku Comarch zarejestruje w Luksemburgu spółkę zależną, która będzie obsługiwała rynek krajów Beneluksu. Firma identyfikuje go, jako jeden ze strategicznych obszarów swojej ekspansji zagranicznej, nie wyklucza także kolejnych akwizycji.
- Kluczowe dla nas obszary to kraje DACH (Niemcy, Austria, Szwajcaria) a także Beneluks i Skandynawia. Tam chcemy rozwijać się bardzo szybko – powiedział Reichert. - Nie wykluczamy, że będziemy rozmawiać o przejęciu. Na rynku jest kilka okazji.
W 2011 roku inwestycje mają dotyczyć nie tylko nowych lokalizacji. Comarch przedstawi między innymi nowy system informatyczny dla biur maklerskich, który umożliwi obsługę różnych giełd. Pierwsze wdrożenia systemu będą miały miejsce w tym roku. Spółka zapowiada znaczący wzrost przychodów sektora finansowego w 2011 r.
- W bankowości i ubezpieczeniach nie da się żyć bez rozwoju. Obserwujemy, że po kryzysie, liczba zapytań zdecydowanie rośnie i wracamy do poziomu sprzed 2008 r. – mówi Reichert. - Rok 2010 był przełomowy i bardzo dobry dla sektora finansowego pod względem kontraktacji. W związku z tym przychody w 2011 r. powinny być znaczące wyższe.
Narastająco w I-III kw. 2010 roku Comarch miał 12,79 mln zł skonsolidowanego zysku netto wobec 5,71 mln zł zysku rok wcześniej, przy przychodach odpowiednio 497,38 mln zł wobec 497,52 mln zł.